sobota, 29 marca 2008

e-mail od Pana Boga

Najdroższe dziecko!
Nie możesz pracować przez cały czas. Czy kolarz przejeżdża cały tour de Pologne bez żadnych przerw? Nie. I ty potrzebyjesz odpoczynku. Jeżeli Ja, Bóg, zrobiłem sobie wolne po stworzeniu świata, to ty także możesz odetchnąć od pracy raz w tygodniu...
Pewnie myślisz sobie: "Jasne, już widze, jak moi najbliżsi pozwolą mi obijać się przez cały dzień". Możesz to załatwić w ten sposób: umów się z nimi, że wypełnisz wszystkie obowiązki przed niedzielą. Będą zachwyceni, że skosisz trawnik dzień wczesniej, i pewnie przystaną na taki układ. Swój wolny dzień zacznij od spędzienia ze Mną. Potem zrób coś innego. Wyjdz na dwór i pójdź na spacer. Ciesz się światem, który stworzylem. Posłuchaj mnie, a Ja opowiem ci o tym, o czym nie mogłeś uslyszeć przez cały zwariowany tydzień. Spróbuj i przekonaj się sam. Tam właśnie się z toba spotkam.

Pan Szabatu,
Bóg


Brak komentarzy: